piątek, 13 czerwca 2014

Od Kamila

Mieszkaliśmy aktualnie w Kijowie. Dzięki temu że powoli przestawaliśmy z Kają rosnąć tak szybko (co jest wspaniałą informacją) mogłem z siostrą spokojnie zapisać sie do szkoły. Wraz z siostrą chodziłem do jednej klasy. Mieliśmy wreszcie szansę normalnie jak inne dzieciaki sie uczyć i poznać rówieśników.
Dzis był pierwszy dzień. Pojechałam z siostrą busem do szkoły.
-To co pierwsze?-zapytałem.
-Matematyka.-powiedziała.
Uwielbiałam sie uczyć. W ogóle interesowałam się wszystkim. Dorze sie uczyłem, uprawiałem sport i byłem bardzo pomocny i uczynny. Nie myślałem nigdy by zażyć jakiś używek. Dużo ludzi których poznaliśmy sądziło że mam przed sobą dobrą przyszłość. Nie martwiłem sie jednak o swoją przyszłość tylko siostry i mamy. Kaja sobie da radę ale z mamą było coś nie tak.   Niepokoiłem sie o nią.
Wspólnie z siostrą poszliśmy do klasy.
-Dzień dobry. -powiedzieliśmy wchodząc.
-Dzień dobry a wy to..
-Kamil i Kaja Dimitruk. Nowi uczniowie. -powiedziałem.
-A.. to wy.-powiedziała nauczycielka z uśmiechem.-Nie mogliśmy sie doczekać kiedy was poznamy. Nazywam sie Klara Minda i jestem wazą wychowawczynią.
Wraz siostrą uśmiechnęliśmy się. Ona była lekko speszona a ja.. nie mogłem sie doczekać nauki.
-Opowiecie coś nam o sobie?-zapytała nauczycielka.
-No oczywiście. Wraz z mamą wprowadziliśmy sie tu tydzień temu. Do tej pory ze względu że dużo i często podróżowaliśmy i zmienialiśmy miejsca zamieszkania nie uczyliśmy sie w szkole lecz w domu. Jednak to nie jest żadną różnicą ponieważ dużo umiemy i jesteśmy na takim samym poziomie w nauczaniu jak nasi rówieśnicy. Nie mamy taty. Zginął w wypadku zanim się urodziliśmy. I to chyba tyle..
-Współczujemy utraty rodzica. A czym sie interesujecie?-zapytała nauczycielka.
-Ja lubię pisać, malować i występować na scenie.-powiedziała Kaja.
-To widzę że mamy artystkę. A ty Kamil?
-Ja.. trudno powiedzieć. Uwielbiam się uczyć i dowiadywać sie nowych rzeczy ale nie jestem typowym kujonem który nic nie robi tylko sie uczy. Uprawiam także sport.
-No dobrze. Klasa jakieś pytania?
Rozejrzałem sie po uczniach. W klasie można powiedzieć że było po równo chłopaków i dziewczyn. Jedna.. blondynka wydała mi sie szczególnie interesująca. Nie wiem czemu. I to właśnie ona podniosła rękę do góry.
-Tak Nadia?
-Kamil a w co najbardziej lubisz grać?
-Nie wiem.. we wszystko ale najbardziej piłka nożna.
-To fajnie ja też.
-Dobrze a teraz wasza kolej dzieci. Przedstawcie sie i opowiedzcie o sobie w paru zdaniach a wy siadajcie w wolnych miejscach.
Usiadłem w środkowym rzędzie zaraz za Kają. Miałem dobry widok na Nadie.



-Jestem Nadia Petrova. Uwielbiam sport jak i naukę. Interesuję się fotografią. I to chciałabym robić w przyszłości.. chciałabym zostać fotografem.
Wszyscy już opowiedzieli o sobie. Ta Nadia wydawała sie na prawdę interesująca. Była ładna, mądra i interesowała się tym czym ja.
Na przerwie kiedy stałem z siostrą i rozmawialiśmy podeszła do nas.
-Hej Kamil. Hej Kaja. -powiedziała.
-Hej.
-Oprowadzić was po szkole?-zapytała.
-Z przyjemnością.-odpowiedziałem.
We trójkę poszliśmy wzdłuż korytarza. Dzień zapowiadał sie wspaniale.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz